Zabójczy spektakl - Klątwa - Max Czornyj

Do górskiego hotelu przybywają specjalni goście. Tożsamości organizatora nadchodzącego przedsięwzięcia nie zna nikt, nawet właściciel budynku. W międzyczasie do tego samego hotelu przybywa niczego nieświadomy komisarz, Eryk Deryło, który niebawem miał spotkać się ze swoją córką.
Nikt ze zgromadzonych nie ma pojęcia, że będą pionkami w grze bezwzględnego szaleńcy, a huragan zablokuje im drogę ucieczki.

Max Czornyj po raz kolejny tworzy mroczną, zagadkową powieść, ze wzbudzającym sympatię komisarzem. Jednak tym razem autor wplótł do tego niepowtarzalny, wręcz jesienny klimat. Choć huraganów ostatnio mamy pod dostatek i nie ma w nich nic klimatycznego, to wyobraźcie sobie, że za oknem szaleje wiatr, a Wy utknęliście w jakimś odludnym hotelu, z ludźmi, z którymi nie macie nic wspólnego i oczywiście z mordercą, potrafiącym wchodzić do pokoi, bez użycia klucza. Robi wrażenie, prawda?

„Klątwa” tak jak reszta książek z serii o Deryle, zawiera ciekawych, dających się lubić bohaterów, elementy z prywatnego życia komisarza, które nie kolidują, lecz dobrze łączą się z właściwą fabułą. 
Kryminał nie ma w sobie nic nowego, a mimo to oryginalne podejście do utartych schematów często zaskakuje i intryguje.

Jeśli liczycie na różne plot twisty, „Klątwa” może się Wam spodobać. To nie jest jedna z tych pozycji, po której wiemy, czego się spodziewać. Od początku do końca nic nie jest oczywiste. 

„Klątwa” to kolejna książka Czornyja, którą czytałam z zapartym tchem. Historia wciąga już od samego początku, pozwala oderwać się od Szarej rzeczywistości oraz kibicować Erykowi i jego towarzyszce.

Podsumowanie:
Lekka, mroczna, ciekawa książka. Polecam.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mało znana klątwa - Czarny Wygon tom 1: Słoneczna Dolina - Stefan Darda

Gęsta kurtyna milczenia - Balwierz - Katarzyna Bonda

Widzę to w twojej aurze - Bezsenność - Stephen King